Prawo polskie nie narzuca kierowcom zbyt wiele – w rzeczywistości spośród bogatego pakietu dostępnych ubezpieczeń komunikacyjnych, trzeba opłacić jedynie OC. Nie trzeba posiadać Autocasco, NNW ani tym bardziej pakietu assistance. Wielu kierowców narzeka jednak na konieczność corocznego wydania pieniędzy na składkę. Czemu właściwie służy OC i dlaczego zostało nam narzucone?
Co zapewnia ubezpieczenie OC?
Sytuacją, w jakiej działa komunikacyjne OC, jest sytuacja spowodowania wypadku, w którym ktoś został poszkodowany. O obowiązku wykupienia ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej mówi Ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych. Nie wolno poruszać się po publicznych drogach samochodem bez OC. Gdy kierowca pojazdu spowoduje wypadek, osoby trzecie poszkodowane w jego wyniku mogą wysunąć pewne roszczenia. Nie każdy jednak posiada na tyle środków, by je spłacić. Dlatego też świadczenie dla osoby poszkodowanej wypłaca ubezpieczyciel sprawcy. Tak przedstawia się podstawowy zakres ubezpieczenia OC – oprócz niego można też, już z własnej woli, wykupić pakiety dodatkowe.
Ubezpieczenia inne niż OC również dotyczą wypadków drogowych i innych nieoczekiwanych zdarzeń na trasie. Dlaczego więc narzucono nam OC, a AC lub NNW nie jest obowiązkowe? W przypadku tych dwóch pozostałych ubezpieczeń, w razie wypadku zabezpieczony zostaje sam sprawca. Można też liczyć na świadczenia, gdy do zdarzenia nie doszło z niczyjej winy lub sprawca nie jest wypłacalny. Z kolei OC zabezpiecza przed roszczeniami osób trzecich, pomagając sprawcy wypłacić im należne świadczenia.
Jak płacić mniej?
Ubezpieczenia OC, zwłaszcza dla młodych kierowców, bywają obciążające finansowo. Przede wszystkim, warto solidnie przejrzeć oferty konkurencyjnych towarzystw ubezpieczeniowych, by wybrać tę najkorzystniejszą. Wiele firm udostępnia wygodne kalkulatory OC, które pozwalają poznać proponowaną przez firmę wysokość składki. Po drugie – bezszkodowa jazda się opłaca. Narastające z czasem zniżki mogą znacznie zmodyfikować cenę OC komunikacyjnego i stać się prawdziwą ulgą dla portfela.